Mistrzyni US Open straciła cierpliwość. Idzie drogą Świątek. Ogłosili definitywny koniec

Iga Świątek w tym momencie jest najważniejszą twarzą firmy ON, która jest jej sponsorem technicznym. Polka współpracuje z tą marka dość krótko. Wcześniej ubierana była przez Asics czy Nike. Jak się okazało, los Polki zdecydowała się podzielić inna z młodych mistrzyń US Open – Emma Raducanu. Tenisowy podcaster Craig Shapiro przekazał wieści o głośnym końcu.
Igę Świątek i Emmę Raducanu łączy wiele rzeczy. Obie weszły na tenisowy szczyt w bardzo młodym wieku. Polka wygrała Roland Garros pierwszy raz w 2020 roku, gdy nie miała nawet dwudziestu lat. Wszystko wydarzyło się w czasach, gdy na świecie panowała pandemia koronawirusa.
To koniec. Iga Świątek odarta ze złudzeń. WTA ogłasza ostateczny werdykt
Triumf Świątek miał miejsce dokładnie w październiku tamtego roku. Nieco ponad rok później świat przekonał się także o wielkim talencie innej niesamowicie zdolnej zawodniczki. Mowa rzecz jasna o Emmie Raducanu, która weszła do świata tenisa w sposób absolutnie wybitny, wygrywając US Open w 2021 roku.
Raducanu powiedziała “stop”. To koniec
Różnica między tymi paniami jest jednak taka, że po sukcesach Igi przyszły kolejne, które zawdzięcza swojej pracy. Z kolei Raducanu nie potrafiła odpowiednio skonsumować sukcesu, co sprawiło, że jej kariera się załamała. Brytyjka spadła aż do czwartej setki rankingu WTA.
Miniony sezon był dla Emmy lepszy, być może jest także zwiastunem naprawdę kolorowej przyszłości (aktualnie Raducanu jest 29. w rankingu przyp. red.). Wiadomo już jednak, że przyszłość ta na pewno nie będzie powiązana z firmą Nike. To właśnie ta marka ubierała nastolatkę, gdy ta sięgała po triumf w US Open.
Wedle informacji przekazanych przez podcastera Craig Shapiro współpraca z amerykańskim gigantem dobiegła końca. Według jego wiedzy Brytyjka w sezon 2026 wejdzie ubrana przez markę UNIQLO. Japońska marka tym samym zyska jedną z wciąż najbardziej rozpoznawalnych twarzy żeńskiego tenisa.
W przeszłości z marką Nike rozstała się także Iga Świątek. Polka wówczas zdecydowała się związać z inną japońską firmą, a więc Asics, która jest także ważną częścią kariery Novaka Djokovicia. Serb od lat korzysta z obuwia tej marki, choć za samą spodenki, koszulki i inne dodatki odpowiada inna firma.



